Strona główna | Mapa serwisu |

Filozofia. Zadanie myślenia

Rafael - Szkoła Ateńska

Google
Sens badania historii filozofii
Strona główna > Sens badania historii filozofii

    Badania z zakresu historii filozofii nierzadko uznawane są za niepotrzebne prawdziwym myślicielom. Wielu przedkłada troskę o oryginalność własnych myśli nad rozumowanie oparte na analizie, nazywanej „odtwarzaniem cudzych poglądów“. Łatwo dojść do wniosku, że zainteresowanie filozofa problemem nie musi iść w parze ze znajomością odnoszących się do tej kwestii poglądów innych myślicieli. Zagadnienia rozpatrywane są bez wiedzy o dawniej wyciągniętych wnioskach. Nieznajomość dziejów zadawanych przez ludzkość pytań sprawia, że ostrza dawniej podejmowanych polemik nie dotykają nierozważnie udzielonych odpowiedzi.

    Może się wydawać, że lekkość filozofowania nieobciążonego bagażem historii daje myślicielowi wolność i ustrzega go od niegdyś popełnianych błędów. Tymczasem ciężar ten dostarcza narzędzi do rozpatrywania poruszonych kwestii. Znajomość pomyłek innych pozwala je zrozumieć i poznać ich przyczyny oraz racjonalnie odrzucić niewłaściwe metody rozumowania. Dzięki wiedzy o przeszłości nie trzeba wyważać otwartych na oścież drzwi. Jak twierdzi Frederick Copleston, wybitny brytyjski historyk filozofii: „Otóż nawet gdyby wszystkie filozofie przeszłości były nie tylko zakwestionowane (co jest oczywiste), lecz także obalone (co nie jest tym samym), ciągle pozostanie prawdą, że <<błędy są zawsze pouczające>> ” .

    Nietrudno jest stwierdzić, że historia filozofii to tylko historia ludzkich pomyłek, będąca jedynie źródłem przestróg przed niepoprawnymi sposobami myślenia. Lecz chociaż „jest prawdą, że studiowanie historii filozofii może się przyczynić do ukształtowania sceptycznej struktury umysłu, należy jednak pamiętać, że fakt następowania po sobie systemów nie dowodzi, że każda filozofia jest błędna. Jeśli X kwestionuje stanowisko Y i porzuca je, nie dowodzi to samo przez się, że stanowisko Y jest nie do utrzymania, gdyż X mógł je porzucić, mając po temu niewystarczające podstawy, lub mógł przyjąć fałszywe przesłanki, na których rozwinięciu oparł swoje porzucenie filozofii Y; […] tak jak niedorzecznością byłoby twierdzić, że istnienie różnorodności religii ipso facto  obala roszczenie jakiejś religii do prawdziwości, tak też absurdem jest mówić, jakoby następowanie po sobie filozofii ipso facto dowodziło, że nie ma żadnej prawdziwej filozofii i być jej nie może” .

Historia filozofii zachodniej

2007-2008 Copyright © by historiafilozofii.prv.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.